|
|
Autor |
Wiadomość |
Dan Nicholson
Uczeń Slytherinu
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Hogwart
|
Wysłany:
Nie 21:32, 15 Kwi 2007 |
|
Piszcie tutaj swoje najlepsze dowcipy które znacie troche humoru nikomu nie zaszkodzi, ja narazie żadnego nie mam ale niebawem dopisze :-)
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Lilly Jonson
Nauczyciel
Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 223
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Hogwart
|
Wysłany:
Śro 18:28, 18 Kwi 2007 |
|
Złapał rybak złota rybkę i jak w takich sytuacjach bywa rybka chciała spełnić mu jego 3 życzenia. Ale rybak twierdził, że jemu już nic więcej do zycia nie jest potrzebne.
-A może żonę?
-Żonę mam.
-Mieszkanie?
-Wystarczjąco ładny dom mam.
-Pieniądze?
-Nie...
No to rybce juz opadły płetwy i powoliła odejść rybakowi do domu. Ale jak już go straciła z oczu, to pomyślała sobie coś takiego:"Ja mu tak łatwo nie odpuszczę. Ja spełnię jego pierwsze słowa, które wypowie rano".
A rano rybak budzi się, przeciąga i mówi do siebie:
-Ooooojak mi się nic nie chce... Kit mi w oko i kotwica w plecy!
Chyba nie musze mówić jak to się skończyło:)
____________________________________________________________________
Świeża rozwódka spotkała dżina. To dżin po usłyszeniu jej historii mówi:
Spełnię każde twoje życzenia, ale pamiętaj. To co ty sobie zażyzysz twój mąz dostanie podwójnie!
No to Kobitka mówi; To ja chcę mieć milion dolarów na koncie!
Dżin: Masz milion na koncie, ale pamiętaj! Twój mąż ma 2!
No to ja chcę mieć kabrioleta!
Masz kabrioleta, ale pamietaj! Twój mąż ma 2!
No to po dłuższym pomyślunku rozwódka mówi:
Wiesz co dżinie, w takim razie ja chcę, żeby mi usunęli jedna nerkę!
Mam nadzieję, że się podobają:)
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Chelsa Cortez
Uczeń Hufflepuffu
Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ze średniowiecznego dworku w Walii
|
Wysłany:
Czw 16:33, 19 Kwi 2007 |
|
hehe, fajne
_______________________________________________________________
Diabeł złapał Polaka, Rusaka i Niemca i powiedział, że jeśli chcą przejść dalej, muszą przynieść swojego ulubionego kwiatke i wsadzić go sobie w dupe.
No to Rosjanin przychodzi z konwalią, Polak z różą, a jak oboje czekali na Niemca Polak zaczął chichotać
- Czego chichoczesz? - zapytał diabeł
Polak odpowiedział:
- BO NIEMIEC NIESIE KAKTUSA!
________________________________________________
Diabeł złapał Polaka, Rusaka i Niemca i powiedział im, że jeśli chcą przejść dalej muszą wytrzymać rok bez sikania. Umieścił ich w 3 celach, Polaka na górze, Niemca po środku a Rosjanina na dole. Polak wytrzymał 3 dni, potem zachciało mu się sikać, ale patrzy w kącie lezy wiertarka. Wywiercił dziurę w środku podłogi i przez nią nasikał do Niemca. Niemiecowi tez zachciało się sikać, ale patrzy, w kacie lezy wiertarka. Wywiercił dziurę na środku podłogi i nasikał do Rosjanina.
Po roku diabeł sprawdza. Przychodzi do Polaka, nic nie widzi więc idzie dalej. Zachodzi do Niemca, tam też ni nie zauważył. Idzie do Rosjanina, puka do drzwi i słyszy:
- Chwileczkę! Tylko dopłynę!
__________________________________________________________
Diabeł złapał Polaka, Rusaka i Niemca i mówi, że jeśli chca przejść dalej muszą przyjechać swoim ulubionym samochodem i wsadzić go sobie w dupe. Polak przyjeżdża maluchem, Rosjanin kabrioletem, a kiedy czekają na Niemca Polak zaczyna chichotać.
- Czego chichoczesz? - pyta diabeł
- BO NIEMIEC CZOŁGIEM JEDZIE!!!
__________________________________________________________________
Diabeł złapał Polaka, Rusaka i NIemca i powiedział, że jeśli chcą iśc dalej muszą wygrać wyścig na 30 piętro co piąte piętro łykając tabletkę przeczyszczającą. No to pierwszy próbuje NIemiec. 5, 10, już nie wytrzymuje, na 11 pietrze odpadł. Idzie Rosjanin, 5, 10, 15, nie wytrzymuje, odpadł na 17 piętrze. Idzie Polak, 5, 10, 15, 17, nie wytrzymuje, ale patrzy na 18 piętrze leży pijak w kalisonach i majtkach. Załtwił się pomiędzy kalisony i majtki i idzie dalej. 20 pietro, 21 nie wytrzymuje ale patrzy, stoi wózek z dzieckiem. Załatwił się do wózka i idzie dalej. 25 piętro, 29, nie wytzrymuje ale patrzy, lezy kapelusz. Załatwił się do kapelusza i wyrzucił go przez okno. Idzie dalej. 30 piętro.
W wieczornych wiadomościach podają:
Dziś wydarzyły się 3 cudy świata:
- pijak nasrał między kalisony a majtki
- dziecko nasrało wiecej niż ważyło
- niezidentyfikowany obiekt latający zabił 3 osoby
____________________________________________________________
Jaś nie ma co robić więc prosi tatę aby się z nim pobawił, ale tata nie ma czasu. Po chwili Jaś wraca i pyta:
- Tato, a czy wiesz ile pasty do zębów mieści się w tubce?
- Nie, nie wiem.
- A ja wiem! Od telewizora w pokoju do wanny w łazience!
_________________________________________________________
hehe
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Nicole Granger
Uczeń Hufflepuffu
Dołączył: 13 Kwi 2007
Posty: 261
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Hogwart
|
Wysłany:
Czw 16:49, 19 Kwi 2007 |
|
Heniek wieczorem robił to co zwykle - całował żonę i szedł spać.
Pewnego ranka obudził się a w jego łóżku leżał jakis mężczyzna.
- Kim ty jestes i co roisz w mojej sypialni do chole*ry? - zapytał
- Jestem św. Piotr i to nie jest rwoja sypialnia - odpowiedział facet.
- więc gdzie ja jestem?
- Jesteś w niebie.
- Więc ja chce wrócić na ziemię!!
- Możesz wrócić tylko jako kura albo pies.
Heniek się chwile zastanowił byc psem jest ciężko trzeba pracować i wogle a taka kura sobie tylko chodzi i gdaka.
- Chcę być kurą - powiedział
Po chwili znalazł sie na ziemi w postaci kury, ale poczuł że tyłek mu zaraz eksploduje.
Podszedł do niego kogut:
- To ty jesteś tą nową kurą - zapytał kogut
- no tak ale czuję że tyłek mi zaraz eksploduje...
- No wiem musisz znieść jajko
- A jak? - zapytał Heniek
- Poprostu napisnasz się i wylatuje.
Heniek sprubował i się mu udało, później mu się to spodobało więc jeszcze raz.
Nagle budzi się w swojej sypialni i slyszy głos zony:
- Heniek co ty wyrabiasz? zasrałeś całe łózko!!!
mam nadzieje że się podoba
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Lilly Jonson
Nauczyciel
Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 223
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Hogwart
|
Wysłany:
Pią 17:12, 20 Kwi 2007 |
|
Dobre. Mam jeszcze to:
_________________________
Pewnego wieczoru Tata Jasia słyszy jak mówi on modlitwę:
PAnie Boże pobłogosław Mamusię Tatusia i Babcię. Do widzenia Dziadku.
Następnego snia dziadek Jasia zmarł.
Po paru tygodniach Ojciec znowu słyszy modlitwę syna:
Panie Boże pobłogosław MAmusie i Tatusia. Do widzenia Babciu.
Następnego dnia Babci Jasia zmarła.
Za miesiąc znów ta sama sytuacja:
Panie Boże Pobłogosław Mamusię. Do widzenia Tatusiu.
No to Ojciec spanikował połozyła się wczeąśniej spać, wcześniej wstał, aby uniknąć ruchu ulicznego, ostrożny na każdym kroku nic nie jadł itd. itp. Wchodzi zmeczony do domu, ale szczęśliwy, że żyje. Idzie do Żony i mówi:
-Kochanie alęż ja miałem ciężki dzień.....
-Ty miałeś ciężki dzień?! Ty?! Na naszym progu zmarł LISTONOSZ!!!!
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Dan Nicholson
Uczeń Slytherinu
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Hogwart
|
Wysłany:
Nie 12:13, 22 Kwi 2007 |
|
Przez pewną miejscowość stacjonował przejazdem wagon ze spirytusem. Wagon został skradziony. Policja dotarła po śladach, do zalanego w trup Kowalskiego. I pyta się:
- Gdzie jest wagon?
- Sprzedałem.
- A co zrobiłeś z pieniędzmi?
- Przepiłem :D
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Michael Bacster
Uczeń Hufflepuffu
Dołączył: 14 Kwi 2007
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Durmstrang
|
Wysłany:
Sob 18:39, 28 Kwi 2007 |
|
W lesie nadszedł czas wezwań na wojskowa komisję lekarską. Trzech przyjaciół - Lisek, Zajączek i Misio również dostali. Spotykają się wieczorkiem przy piwku i zgodnie stwierdzają, że nie bardzo uśmiecha im się służba ojczyźnie.
Zajączek miał się stawić następnego dnia, Lisek pojutrze, a Misio dzień po Lisku. Zajączek zaczął panikować:
- Muszę mieć kategorię E! Ale jak to zrobić, jestem przecież zdrów jak ryba?
Lisek przygląda się Zajączkowi i mówi:
- Te, Zajączek, ale ty masz wieeelkie uszy! Może dadzą ci E, jeśli je obetniemy?
- Ale... Moje ukochane uszy??? Nigdy!
- Zajączek, ty się zdecyduj - albo odcinamy, albo rok w syfie.
Zajączek po kilku minutach zdecydował się. Walnął setkę na odwagę i mówi:
- Tnij!
Następnego dnia koledzy spotykają się w barze, a zając drze japę już z daleka:
- DOSTALEM "E" ZA BRAK USZU CHLOPAKI!!!
Lisek:
- No tak, ale ja mam komisję jutro. Co robimy?
Zając przygląda się lisowi...
- Uszy to ty masz małe... Ale za to, jaka KITA! Obetniemy ci ogon i "E" murowane!
Tak też zrobili. Następnego dnia w tym samym barze Lisek pokazuje książeczkę z wpisem: 'Kategoria "E", powód: brak kity.'.
Misio mów i- A co ze mną?
- Hmmmm.... Misio... uszy to ty masz malutkie... ogon tez nieduży... ciężka sprawa... hmmm.... ale zaraz, zaraz... Misiu! Jakie ty masz WIELKIE JAJA!!!
- Cooo??? Jaja mi chcecie obciąć??? Nie ma mowy!
- Albo tniemy, albo rok w syfie!
Miś całą godzinę się zastanawiał, w końcu się zdecydował. Lisek z Zajączkiem amputowali mu jądra, a Misio ze spuszczoną głową poszedł smutny do domu...
Następnego dnia lis i zając siedzą w barze i czekają na misia. Ten jednak coś się nie chce pojawić, choć już 3 godziny minęły od zakończenia komisji. Minęły kolejne 3 godziny - misia nie ma, bar zamykają. Zając i lis wyruszyli więc na poszukiwanie kolegi. Idą, wołają - Misio, Misio!... nikt nie odpowiada.... nagle patrzą, a tu na przydrożnym drzewie martwy miś wisi na pasku! Popełnił samobójstwo... Koledzy w szoku! - Pewnie tych jaj było mu tak bardzo szkoda - mówi Zajączek. Podchodzą bliżej, a tu obok drzewa leży książeczka wojskowa misia. Lisek ja podniósł i czyta: 'Kategoria "E". Powód: Płaskostopie.'...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Nika Wadom
Uczeń Hufflepuffu
Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Hogsmade
|
Wysłany:
Śro 16:25, 02 Maj 2007 |
|
Jaś miał do odrobienia na zad.dom napisać kilka dowolnych zdań. Po szkole przychodzi do domu. Idzie do swojej siosrty która bardzo lubi śpiewać:
-siostrzyczko, powiec mi choć 1 zdanie
-lalalalala-Jaś zapisuje
Idzie do dziadka który lubi opowiadać kawały
-Dziadziusiu, powiec mi dowolne zdanie
-Świnia w różowych trampkach!-Jaś zapisuje
Teraz poszedł do brata który lubi czytać kompiksy i oczywiście pyta się tego samego co wszystkich a on na to:
-Supermen uratuje!
Jaś oczywiście zapisał i teraz idzie już do ostatniej osoby-so swojego taty który przyglądał się nowokupionej czerwonej limuzyny. Jaś niedokończył słowa a jego tata:
-Chodź! Przejedziemy się czerwoną limuzyną!
-Nie dzięki!
I Jaś zapisał to co jego tata powiedział :P. Następnego dnia idzie do szjkoły. Pani się pyta o zadanie domowe, Jaś się zgłasza i idzie na środek i czyta:
-lalalalala
-Jasiu! Nie kpij ze mnie!
-Świnia w różowych trampkach!
-O nie! Idziemy do dyrektora!
-Supermen uratuje!
-Nie wymigasz się, nie uratuje cie nawet supermen!
Już są u dyrektora i dyr. mówi:
-Co tam zrobiłeś Jasiu?
-Chodź! Przejedziemy się czerwoną limuzynom!-powiedział Jaś.
Taki sobie kawał... potem napisze cos wiecej :P
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Czw 19:05, 03 Maj 2007 |
|
Polak, Rosjanin i Niemiec spotykają diabła. Diabeł mówi:
- wskoczcie w to jezioro mówiąc w co się ma zamienic a to się stanie!
Pierwszy wskakuje Rosjanin, krzyczy:
-wódka!
Woda zamienia sie w wódkę.
Potem wskakuje polak i krzyczy:
-piwo!
Woda w jeziorze zamienia sie w piwo!
Na koncu biegnie niemiec, poślizgnął się i krzykną:
-siet!
_________________________
jak ktos nie wie co znaczy siet nie wejdzie na: [link widoczny dla zalogowanych]
Kawał pisze z pamięci wiec nie wiem czy dobrze!
|
|
|
|
|
Keit Levander
Uczeń Slytherinu
Dołączył: 28 Mar 2007
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Hogsmasde
|
Wysłany:
Czw 20:46, 03 Maj 2007 |
|
Hermiona przychodzi do księgarni i mówi: - Poproszę o "Puchar dla Gryfonów".- Zza lady wychgodzi Malfoy i mówi: - Fantastyka w 2 rzędzie!!!
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Keit Sums
Nauczyciel
Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Hogwart
|
Wysłany:
Pią 12:48, 04 Maj 2007 |
|
Ten gośc to ja!
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Nicole Granger
Uczeń Hufflepuffu
Dołączył: 13 Kwi 2007
Posty: 261
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Hogwart
|
Wysłany:
Wto 18:38, 08 Maj 2007 |
|
Facet złapał złota rybkę, a ta mówi do niego:
- Wypuść mnie a spełnię twoje dwa życzenia.
- Dlaczego dwa? Pyta facet.
- A bo ja jestem mała rybka.
- Dobrze mówi facet, chciałbym, aby w moim mieście nigdy nie zabrakło gorzały.
Pstryk i życzenie się spełniło.
- A teraz drugie życzenie. Mówi facet.
- Chciałbym, aby w Czeczeni był pokój.
- Nie mogę spełnić tego życzenia bo jestem małą rybką i jest to dla mnie za duże zadanie.
Na to facet.
- To bym chciał, aby moja żona wyładniała.
Rybka na to:
- Jak masz jej zdjęcie to pokaż.
Facet pokazuje zdjęcie żony, rybka patrzy, patrzy i mówi:
- Te facet masz mapę, gdzie jest ta Czeczenia.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
| |