Wróżenie ze szklanej kuli

Wróżenie z kuli kryształowej było znane od wieków i praktykowane przez magów i jasnowidzów. Najlepsza do wróżenia, ale i najdroższa, jest kula z kryształu górskiego, można jednak korzystać również z kuli szklanej. (Podobną rolę wróżebną może pełnić studnia lub misa wypełniona wodą.)

Kulę należy najpierw dobrze oczyścić z obcych wibracji, dobrze jest ją zakopać na kilka dni w ziemi lub pozostawić na jakiś czas w ciemnym miejscu w wodzie z solą, a następnie umyć pod bieżącą wodą.

Można również wystawić kulę najpierw na działanie światła słonecznego, a potem - Księżyca w pełni. Przed pierwszym użyciem (ale także później co jakiś czas) należy kulę okadzić ziołami i naładować swoją energią, stworzyć między nią a sobą więź - najlepiej trzymając ją w dłoniach i medytując. Im częściej będziemy pracować z naszą kulą, tym większa wytworzy się więź, tym lepiej zaczniemy rozumieć, co ona nam przekazuje, tym większe będziemy mieli zaufanie do niej i do siebie.

Najważniejsze jest wytworzenie własnego uświęconego sposobu obchodzenia się z magicznymi przedmiotami. Kryształową kulę można przechowywać w kawałku naturalnej tkaniny, najlepiej schowaną tak, żeby nie była dotykana przez przypadkowe osoby. Tego typu poglądy są już jednak sprawą indywidualną - tylko od nas zależy, czy czujemy się źle, gdy inna osoba dotyka magicznych przedmiotów, z którymi pracujemy. Należy pamiętać, że każdy człowiek ma inne wibracje, stany duchowe i przechodzą one na wszystko, z czym się styka.

Przystępując do wróżby należy wybrać takie miejsce i czas, kiedy nikt nam nie będzie przeszkadzał. Oświetlenie jest dowolne, ale być może światło świec nastroi nas najlepiej. Siadamy wygodnie naprzeciwko kuli, rozluźniamy się i wprowadzamy w stan medytacyjny. Na kulę patrzymy rozproszonym wzrokiem lub nawet lekko obok. Najlepiej pomyśleć o interesującym nas problemie, pytaniu, a następnie otworzyć się na to, co do nas przychodzi. Jak w każdym sposobie wróżenia, wszystko zależy od naszej otwartości, praktyki, od kontaktu z własną intuicją.

Wróżenie z kuli jest jednym z trudniejszych sposobów wróżenia, dlatego częściej korzystają z niego osoby jasnowidzące, dla których jest to narzędzie służące do wyciszenia, wprowadzające w trans, stanowiące sygnał dla podświadomości (i nadświadomości), że właśnie teraz jest czas wróżb. Na początku (nawet przez dość długi czas) najlepiej jest wróżyć sobie.

Ingerowanie w sprawy innych ludzi jest rzeczą niezwykle odpowiedzialną. Trzeba mieć wystarczająco duże doświadczenie, żeby nie projektować na wyniki wróżby własnych lęków czy własnej woli. Jeśli nie umiemy tego kontrolować, bierzemy na swoje barki ciężkie brzemię odpowiedzialności za wprowadzenie w błąd kogoś, kto pragnie pomocy i nam zaufał.

O.... czesto jak jestem w wesołym miasteczku dla mugoli przyjeżdżają często takie cyganki które wrożą z kuli ale w pobliżu mugoli powinno być to zakazane...

a co ci z wróżenia takiego wyszło ?

No nie znów to samo. :) Ale trudno, widzę, ze i tak będziecie robić swoje. Ale z kuli to na serio trzeba się wpatrywać, żeby coś wywróżyć:)